Zadbaj o własną emeryturę

19 stycznia
09:35 2011

Po całym zamieszaniu jakie już od dawna towarzyszy polskiemu systemowi emerytalnemu, mamy coraz mniej pewności czy posunięcia rządowe są dobrym rozwiązaniem, czy otwarte fundusze emerytalne spełniają swoje zadanie i czy ZUS jest w stanie udźwignąć problem polskich emerytów. Można oczywiście nie narzucać aktywnie pracujących zawodowo Polakom systemu, ale oni sami również nie udźwigną tego problemu. Dość powiedzieć, że w ubiegłym roku aż pół miliona młodych Polaków nie podjęło kroków aby wybrać dla siebie fundusze emerytalne, w związku z tym musieli zostać rozlosowani. Wygląda więc na to, że albo nasi rodacy nie są zainteresowani gdzie i jak będą odkładać na swoją przyszłą emeryturę, albo nie są odpowiednio wyedukowani.
– Tymczasem polski system emerytalny od dawna nie spełnia pokładanych w nim nadziei i mówiąc językiem lekarskim, mimo stałej reanimacji stan jego się pogarsza. Nie spełniają więc swojej roli otwarte fundusze emerytalne pobierające horendalne opłaty za administrację, a także ZUS, który już od dawna nie radzi sobie z sytuacją na tym rynku. Minister pracy Jolanta Fedak jest zdania, że sytuację zmieni obniżenie ofe składki emerytalnej, albo postanowienie, aby drugi filar emerytalny  nie był obowiązkowy. Minister Fedak rozważała również umożliwienie naszym rodakom wycofania się z ofe. A to dlatego, ponieważ resort jest zdania, że dobrowolność w tej sprawie niejako zmusiłaby otwarte fundusze emerytalne do lepszego zarządzania powierzonymi im środkami, do większej dbałości o interesy członków funduszy, a także zwiększenia konkurencyjności na rynku i zmniejszenia prowizji. Były też i inne propozycje. Na przykład aby fundusze emerytalne ofe otrzymywały jak najwyższą składkę, a jeżeli nie w gotówce to przynajmniej w obligacjach emerytalnych. Jednakże najlepiej gdyby obligacje zostały zastąpione akcjami specjalnego funduszu majątkowego, które są gwarantowane przez skarb państwa – stwierdził znawca tego rynku.
Skoro fundusze ofe nie konkurują między sobą ani ceną ani wartością portfela to znaczy, że te instytucje nie działają dobrze. Brak konkurencji nie sprzyja rozwojowi i nie działa w interesie klienta. Jest jeszcze jedna ważna rzecz, ponad 45 procent badanych na tę okoliczność przez OBOP mniej więcej wie o co chodzi w proponowanych przez rząd zmianach, a ponad 11 procent nie ma nawet o tym zielonego pojęcia. Tymczasem otwarte fundusze emerytalne w zasadzie odrobiły już straty z bessy…